środa, 19 listopada 2014

Muzyczny Przegląd #8

Witajcie, witajcie! Cóż to za dziwy?! Przegląd w środę, na dodatek przed 21?! Niesamowite! No więc tak oto nadchodzę z nową dawką muzyki... A playlista tutaj: klik

1. E.S. Posthumus - Arise
Nazwa "muzyka epicka" nie wzięła się znikąd, a to jest właśnie dobra muzyka epicka. Porządna, ot co, nie ma co się rozwodzić.

2. Brand X Music - All or Nothing
I znowu epickość, tutaj wręcz brzmi jak do jakiegoś trailera i jest po prostu świetne, chociaż moim zdaniem za długo trwa spokojny wstęp, zwłaszcza, że całość jest krótka, ale jak już się rozkręci... mniam.

3. Les Friction - Louder Than Words
Znowu coś w podobnym stylu, ale tym razem z, o dziwo, wokalem. Z początku wydawał mi się jakiś taki... nienaturalny, potem szybko się do niego przyzwyczaiłam, ba, zaczął świetnie pasować, delikatny instrumental podkreślał emocje, a potem...łup, epickość!

4. Music from Da Vinci's Demons - Metal Cover
Soundtrack z Demonów Da Vinci w wersji metalowej, dokładniej to głównego motywu oraz dwóch innych soundtracków nazwanych "The Secret Archives" oraz "The Hidden Map". Miesza się świetnie, całość ma genialny nastrój i klimat.

5. Skyharbor - Evolution
No, teraz wchodzimy w inne rejony... Początek zapowiadał się na coś zupełnie innego, ostatecznie skończyło się na dość cichej i emocjonalnej piosence, ale to nie znaczy, że jest słaba! Jest bardzo, bardzo dobra!

6. The Defiled - Five Minutes
Znowu coś emocjonalnego, ale IMHO lepszego niż poprzednia pozycja, wokal jest zdecydowanie "głębszy", bardziej mi się podoba, a gitara świetnie wspiera całość.

7. Threshold - Ashes
 Teraz już dość znany zespół  w świecie metalu progresywnego i często  ma praktycznie ten sam sposób prowadzenia wokalu... ale jak dobre, to czemu nie? Naprawdę pozytywnie nastawiająca, ma ten klimat, który sprawia, że mimo, że pozornie nic w tym specjalnego nie ma, chce się to słuchać...

8. Bloodbound - Stormborn
  Epicki power metal w każdym tego słowa znaczeniu, można by powiedzieć, że typowy wręcz, ale w tym gatunku łatwo przekroczyć granice i być... kiczem. Tutaj jest bardzo dobrze, świetne intro ze świetnym chórkiem, całość po prostu spełnia warunki, a przy okazji po prostu się tego świetnie słucha. Jest ten "uczuć" jaki powinien być przy słuchaniu dobrego powera.

9. Voivod - We Carry On
 Od początku wprowadza w szybką atmosferę tego utworu, wokal moim zdaniem nieco zbyt mało "wczuwający się", ale ostatecznie nawet pasuje, gitara jest genialna, całość słucha się zaskakująco dobrze.

10.  Alestorm - Keelhauled
Tak zwany metal piracki, czyli po prostu... folk metal o piratach. Ma w sobie mnóstwo energii, świetne instrumenty (inne niż gitara, choć ona też) w podkładzie, wokal pasuje, choć arcydziełem nie jest, refren wpada w ucho, całość niesamowicie pozytywna.

11. Iced Earth - Hollow Man
 Koniec tego szczęścia, czyli teraz piosenka o smutniejszym klimacie, ale nadal świetna, delikatna, ale... po prostu genialna. Wczuć się można...

12. Daybreak Embrace - Sanctuary
Wstęp jest świetny, szkoda tylko, że gitara nie towarzyszy przez cały czas, tylko na wstępie i w refrenie, ponieważ wokal z takim nikłym podkładem wychodzi po prostu nudny. Ale ładne jest. Bardzo.

13.Empyrium - Drying Brokenhearted
 Ciche, miłe, spokojne, delikatne, a przy tym tak smutne i emocjonalne. Niby tylko brzdąkanie, a tyle uczuć. Ech... Wspaniała atmosfera i wykonanie.

14. Evergrey - King of Errors
Aż nie wierzę, że wcześniej tej piosenki nie pokazałam, bo jest genialna, przyznam to, a znam już jakiś czas. Wspaniała atmosfera, wspaniałe wykonanie, geniusz.

15. Solitude Aeturnus - Mirror of Sorrow
 Klasycznie, szkoda tylko, że mało kto to zna... Jest świetne. Jest prześwietne. Jest idealne i nie, nie przesadzam. Tyle emocji, taka atmosfera... Niesamowite.

Kończymy, a ja zapowiadam wpis o "Sejfie" Tomasza Sekielskiego oraz pierwszym tomie mangi "Lament Jagnięcia".

Do następnego!

1 komentarz:

Jak już poświęciłeś/aś chwilkę, żeby to przeczytać, to zostaw po sobie ślad! Każdy komentarz jest dla mnie na wagę złota i pokazuje mi, że kogoś jednak obchodzą moje wypociny ;)